BMW kontra ogień
Wiele żywiołów może zagrać nam i naszemu życiu. Dlatego staramy się dbać o nasze bezpieczeństwo na każdym kroku. Nie chcemy stracić swojego życia czy nadwyrężyć zdrowie. Z tego powodu płonące BMW nie jest czymś, co chcielibyśmy oglądać. Dlatego pewnie dobrze, że takie rzeczy się nie zdarzają. W końcu sam producent zapewnia, że tego samochodu nic nie może zniszczyć.
W starciu z ogniem zawsze wychodzi z obronną ręką, a raczej kołem. Nic nie może zniszczyć pojazdu tej marki. Dlatego można powiedzieć, że wymysłem jest płonące BMW. Nikt nigdy nie widział, żeby jakiekolwiek się paliło, więc sądzę, że można włożyć między motoryzacyjne mity i cieszyć się podróżą. W końcu to jedno z najbezpieczniejszych samochodów, jakie poruszały się po drogach. Każdy będzie się w nim czuł dobrze.
BMW to marka, która zapewnia wygodę i brak zagrożeń. Nic nie jej straszne zarówno grad wielkości piłek golfowych, jak i ogień. Na pewno się o tym przekonamy, gdy siądziemy za kółkiem i wyruszymy w daleką podróż po świecie.